Kazimierz Władysław Wójcicki (Казимеж Владыслав Вуйцицкий)

4. Twardowski (Твардовский[3])

Twardowski był dobry szlachcic (Твардовский был хороший шляхтич), bo po mieczu i kądzieli[4] (потому что по мечу и кудели). Chciał mieć więcej rozumu (хотел иметь больше ума), niż mają drudzy poczciwi ludzie (чем /его/ имеют другие порядочные люди; poczciwy – добродушный; уст. честный; порядочный), i znaleźć na śmierć lekarstwo (и найти лекарство от смерти; na – на, для; от /при указании цели, назначения/), bo nie chciało mu się umrzeć (потому что не хотелось ему умереть = умирать).


Twardowski był dobry szlachcic, bo po mieczu i kądzieli. Chciał mieć więcej rozumu, niż mają drudzy poczciwi ludzie, i znaleźć na śmierć lekarstwo, bo nie chciało mu się umrzeć.


W starej księdze raz wyczytał (в старой книге он однажды вычитал; księga – книга), jak diabła przywołać można (как дьявола можно призвать; diabeł – дьявол); o północnej porze przeto cicho wychodzi z Krakowa (в полуночную пору = в полночь поэтому тихо выходит из Кракова; pora – время, пора; północ – полночь; o – в /при обозначении времени/), kędy leczył w całym mieście (где он лечил во всём городе; miasto – город), i przybywszy na Podgórze (и прибыв на Подгуже; podgórze – подгорье, предгорье), zaczął biesa głośno wzywać (начал беса громко звать). Stanął prędko zawezwany (встал он /перед ним/ быстро, вызванный; zawezwać – позвать, вызвать); jak w one czasy bywało (как в те времена бывало), zawarli z sobą umowę (заключили они между собой договор; zawrzeć umowę – заключить договор). Na kolanach zaraz diabeł napisał długi cyrograf (на коленях дьявол сразу написал длинное обязательство; cyrograf – уст. письменное обязательство), który własną krwią Twardowski (которое Твардовский собственной кровью; krew – кровь), wyciśniętą z serdecznego palca (выдавленной из безымянного пальца; palec serdeczny – безымянный палец), podpisał (подписал).


W starej księdze raz wyczytał, jak diabła przywołać można; o północnej porze przeto cicho wychodzi z Krakowa, kędy leczył w całym mieście, i przybywszy na Podgórze, zaczął biesa głośno wzywać. Stanął prędko zawezwany; jak w one czasy bywało, zawarli z sobą umowę. Na kolanach zaraz diabeł napisał długi cyrograf, który własną krwią Twardowski, wyciśniętą z serdecznego palca, podpisał.


Między wielu warunkami był ten główny (среди многих условий было то главное; między – между, среди; warunek – условие): że dopóty ni do ciała (что до тех пор ни до тела; dopóty – до тех пор), ni do duszy czart żadnego prawa nie ma (ни до души чёрт никакого права не имеет; prawo do czegoś – право на что-л.), dopóki Twardowskiego w Rzymie nie ułapi (пока Твардовского в Риме не схватит; dopóki – пока; до тех. пор, пока; łapać – ловить, хватать).

Na mocy tej umowy diabłu (согласно этому договору, дьяволу; moc – сила; na mocy czegoś – в силу чего-л.; na mocy uchwały – согласно решению), jako swemu słudze (как своему слуге; swemu = swojemu; sługa – слуга), rozkazał naprzód (приказал сначала), by z całej Polski srebro zaniósł w jedno miejsce i piaskiem dobrze przysypał (чтобы он со всей Польши серебро отнёс в одно место и песком хорошо = хорошенько присыпал; cały – целый, весь; zanieść – отнести; piasek – песок). Wskazał mu Olkusz[5] (указал ему /на/ Олькуш; wskazać – показать, указать); posłuszny służka dopełnił rozkaz wydany i z tego srebra powstała sławna kopalnia srebra w Olkuszu (послушный служка выполнил отданный /ему/ приказ, и из этого серебра возник знаменитый серебряный рудник в Олькуше; wydać – выдать; wydać rozkaz – отдать приказ, kopalnia – шахта, рудник).


Między wielu warunkami był ten główny: że dopóty ni do ciała, ni do duszy czart żadnego prawa nie ma, dopóki Twardowskiego w Rzymie nie ułapi.

Na mocy tej umowy diabłu, jako swemu słudze, rozkazał naprzód, by z całej Polski srebro zaniósł w jedno miejsce i piaskiem dobrze przysypał. Wskazał mu Olkusz; posłuszny służka dopełnił rozkaz wydany i z tego srebra powstała sławna kopalnia srebra w Olkuszu.


Drugą rzecz kazał (другую вещь приказал): do Pieskowej Skały[6] by przyniósł skałę (в Пескову Скалу чтобы принёс скалу; do – в), wysoką (высокую), przewrócił na dół najcieńszym końcem (перевернул вниз самым тонким концом; dół – низ; na dół – вниз; koniec – конец), ażeby tak wiecznie stała (чтобы она так вечно стояла). Posłuszny giermek (послушный слуга; giermek – оруженосец; зд. слуга), jako pan kazał (как хозяин велел), postawił skałę (поставил скалу), co dotąd stoi i zwie się Skałą Sokolą (что до сих пор стоит и зовётся Скалой Сокола; dotąd – до сих пор).


Drugą rzecz kazał: do Pieskowej Skały by przyniósł skałę, wysoką, przewrócił na dół najcieńszym końcem, ażeby tak wiecznie stała. Posłuszny giermek, jako pan kazał, postawił skałę, co dotąd stoi i zwie się Skałą Sokolą.


Wszystko, co jeno zażądał żywnie (всё, что только потребовал = пожелал; zażądać – потребовать; co się żywnie podoba – как заблагорассудится), miał na swoje zawołanie (имел по первому своему требованию; zawołanie – призыв, зов, клич; na zawołanie – по первому требованию); jeździł na malowanym koniu (ездил на расписном коне), latał w powietrzu bez skrzydeł (летал в воздухе без крыльев; skrzydło – крыло), w daleką drogę siadał na koguta i prędzej bieżał niż konno (в дальнюю дорогу садился на петуха и быстрее бежал, чем верхом; daleki – далёкий, дальний; prędki – быстрый; konno – верхом), pływał po Wiśle ze swoją kochanką wstecz wody bez wiosła i żagli (плавал по Висле со своей любовницей вспять воды = против течения без весла = вёсел и парусов; wstecz – назад, обратно, вспять; wiosło – весло; żagiel – парус), a jak szkło wziął do ręki (а как стекло взял = брал в руку; wziąć – взять), zapalał wioski na sto mil odległe (зажигал = поджигал деревни, находящиеся на расстоянии ста миль: «на сто миль отдалённые»; zapalać – зажигать; odległy – отдалённый; odegłość – расстояние).


Wszystko, co jeno zażądał żywnie, miał na swoje zawołanie; jeździł na malowanym koniu, latał w powietrzu bez skrzydeł, w daleką drogę siadał na koguta i prędzej bieżał niż konno, pływał po Wiśle ze swoją kochanką wstecz wody bez wiosła i żagli, a jak szkło wziął do ręki, zapalał wioski na sto mil odległe.


Upodobawszy jedną pannę chciał się ożenić (полюбив одну барышню, хотел женится), ale panna chowała we flaszce robaka i pod tym warunkiem obiecywała oddać temu rękę (но барышня прятала/хранила в бутылке червяка и при том условии обещала тому отдать руку; flaszka – бутылка; pod warunkiem – при условии), kto zgadnie co to za robak (кто отгадает, что это за червяк).

Twardowski, w ciemię nie bity (Твардовский, не лыком шит; ciemię – темя; nie w ciemię bity – не лыком шит: «не по темени битый/стукнутый»), przebrał się w dziada łachmany i przyszedł do ładnej panny (переоделся в лохмотья старика = стариковские лохмотья и пришёл к красивой барышне; dziad – дед; старик; przyjść – прийти; do – к). Pyta go zaraz (она его спрашивает сразу), ukazując z dala flaszkę (показывая издали бутылку; dal – даль; z dala – издали):


Upodobawszy jedną pannę chciał się ożenić, ale panna chowała we flaszce robaka i pod tym warunkiem obiecywała oddać temu rękę, kto zgadnie co to za robak.

Twardowski, w ciemię nie bity, przebrał się w dziada łachmany i przyszedł do ładnej panny. Pyta go zaraz, ukazując z dala flaszkę:


Co to za zwierzę (что это за животное), robak czy wąż (червяк или змея)?

Kto to odgadnie (кто это отгадает; odgadnąć – отгадать), będzie mój mąż (будет мой муж).

A Twardowski odrzekł na to (а Твардовский ответил на это; odrzec – ответить):

– To jest pszczółka (это пчёлка; pszczoła – пчела), mościwa panno (милостивая панна; mościwy = miłościwy – уст. милостивый; panna – панна /обращение к незамужней женщине/)! Zgadł w istocie i wnet się ożenił (отгадал действительно и сразу женился; zgadnąć – отгадать; istota – сущность, суть; w istocie – действительно, в действительности, по существу).


Co to za zwierzę, robak czy wąż? Kto to odgadnie, będzie mój mąż.

A Twardowski odrzekł na to:

– To jest pszczółka, mościwa panno! Zgadł w istocie i wnet się ożenił.


Pani Twardowska na rynku Krakowa ulepiła z gliny domek (пани Твардовская на (на рыночной площади Кракова слепила из глины домик; pani – пани, госпожа /вежливое наименование замужней женщины/; rynek – рынок; рыночная площадь); w nim przedawała garnki i misy (в нём продавала горшки и миски; garnek – горшок). Twardowski za bogatego przebrany pana (Твардовский, переодетый богатым господином; przebrać się za kogoś – одеться, переодеться кем-л.), przejeżdżając z licznym dworem (проезжая с многочисленным двором = свитой; dwór – двор /например, королевский/), tłuc je zawsze czeladzi kazał (бить их всегда челяди приказывал; je – их /форма вин. падежа местоим. one/). A kiedy żona ze złości wyklinała w pień (а когда жена от злости проклинала всё на свете; że – от /об эмоц. сост./; wyklinać w pień – проклинать всё на свете), co żyje (что живёт = всё живое), on, siedząc w pięknej kolasie (он, сидя в прекрасном экипаже; kolasa – уст. экипаж), śmiał się szczerze i wesoło (смеялся искренне и весело).


Pani Twardowska na rynku Krakowa ulepiła z gliny domek; w nim przedawała garnki i misy. Twardowski za bogatego przebrany pana, przejeżdżając z licznym dworem, tłuc je zawsze czeladzi kazał. A kiedy żona ze złości wyklinała w pień, co żyje, on, siedząc w pięknej kolasie, śmiał się szczerze i wesoło.


Złota miał zawsze by piasku (золота у него было всегда как песка: «золота имел…»; by – зд. как), bo co chciał (потому что /всё/, что он хотел), to diabeł znosił (то дьявол приносил). Kiedy długo dokazuje (когда он /так/ долго резвится = шалил; dokazywać – резвиться, шалить), raz był zaszedł w bór ciemnisty bez narzędzi czarnoksięskich (однажды зашёл в тёмный дремучий лес без колдовских инструментов; był – реликт давнопрошедшего времени; zajść – зайти; bór – дремучий лес; ciemny – тёмный). Zaczął dumać zamyślony (начал размышлять задумчиво: «задумчивый»; dumać – книжн. думать, раздумывать, размышлять; zamyślony – задумавшийся, погружённый в размышления; задумчивый), nagle napada go diabeł i żąda (вдруг нападает на него дьявол и требует; napadać kogoś – нападать на кого-л.), aby niezwłocznie udał się prosto do Rzymu (чтобы он немедленно отправился прямо в Рим).


Złota miał zawsze by piasku, bo co chciał, to diabeł znosił. Kiedy długo dokazuje, raz był zaszedł w bór ciemnisty bez narzędzi czarnoksięskich. Zaczął dumać zamyślony; nagle napada go diabeł i żąda, aby niezwłocznie udał się prosto do Rzymu.


Rozgniewany czarnoksiężnik mocą swojego zaklęcia zmusił biesa do ucieczki (разгневанный колдун силой своего заклятия принудил беса к бегству; zmusić do czegoś – заставить что-л. сделать; принудить к чему-л.; ucieczka – бегство); zgrzytając kłami ze złości wyrywa sosnę z korzeniami i tak silnie Twardowskiego uderza po nogach obu (/а/ он, скрежеща клыками от злости, вырывает сосну с корнями и так сильно ударяет Твардовского по обеих ногах = по обеим ногам; kieł – клык), że jedną zgruchotał całą (что одну раздробил всю; zgruchotać – сокрушить, раздробить). Od onej doby był kulawy i zwany odtąd powszechnie kuternogą (с оного времени он был хромой = хромым и всего его так звали: «был называем всеми хромым»; doba – пора, время; powszechnie – все, всеми; везде; kuternoga – хромой).


Rozgniewany czarnoksiężnik mocą swojego zaklęcia zmusił biesa do ucieczki; zgrzytając kłami ze złości wyrywa sosnę z korzeniami i tak silnie Twardowskiego uderza po nogach obu, że jedną zgruchotał całą. Od onej doby był kulawy i zwany odtąd powszechnie kuternogą.


W ostatku sprzykrzywszy sobie zły duch (когда злому духу вконец надоело: «в конце сделав себе противным злой дух»; ostatek – остаток; край, конец; sprzykrzyć komuś coś – отбить охоту кому-л. к чему-л.; сделать противным кому-л. что-л.; sprzykszyłem sobie coś – мне надоело), czekając dość długo na duszę czarnoksiężnika (ожидая довольно долго душу колдуна; czekać na kogoś, coś – ждать, ожидать кого-л., чего-л.; dosyć – достаточно, довольно), przybiera postać dworzana i jak biegłego lekarza zaprasza niby do swojego pana (принимает форму/вид придворного и как искусного врача приглашает будто к своему господину; postać – вид, форма; dworzanin – придворный; biegły – сведущий, опытный; искусный), że potrzebuje pomocy (что он нуждается в помощи; potrzebować coś – нуждаться в чём-л.). Twardowski za posłańcem śpieszy do pobliskiej wioski nie wiedząc (Твардовский за посыльным спешит в близлежащую деревню, не зная; posłaniec), że w niej się gospoda nazywała Rzymem (что в ней постоялый двор называется «Рим»; gospoda – уст. корчма, трактир; постоялый двор).


W ostatku sprzykrzywszy sobie zły duch, czekając dość długo na duszę czarnoksiężnika, przybiera postać dworzana i jak biegłego lekarza zaprasza niby do swojego pana, że potrzebuje pomocy. Twardowski za posłańcem śpieszy do pobliskiej wioski nie wiedząc, że w niej się gospoda nazywała Rzymem.


Skoro tylko próg przestąpił onego mieszkania (как только он переступил порог оного жилища; mieszkanie – квартира, жилище), mnóstwo kruków (множество воронов), sów (сов; sowa – сова), puchaczy osiadło dach cały i wrzaskliwymi głosy napełniło powietrze (филинов покрыло = покрыли всю крышу и крикливыми голоса = голосами наполнили воздух; osiąść – осесть, сесть; перен. покрыть). Twardowski od razu poznał (Твардовский сразу распознал; od razu – сразу; poznać – узнать, распознать), co go może tutaj spotkać (что его может здесь постигнуть), więc z kołyski dziecię małe (итак = поэтому из колыбели дитя малое; więc – итак, стало быть, следовательно), świeżo dopiero ochrzczone (только недавно крещённое; świeżo – свежо; только что, недавно; dopiero – всего лишь, едва, только; ochrzcić – окрестить, крестить), porywa drżący na ręce (хватает, дрожащий = дрожа на руки; drżeć – дрожать; ręka – рука), zaczyna piastować (начинает нянчить; piastować – книжн. носить на руках /ребёнка/, нянчить), gdy w własnej postaci wpada diabeł do izby (когда в собственной форме = собственной персоной врывается в комнату дьявол; wpadać – вбегать, влетать, врываться; izba – помещение, комната; postać – вид, форма; личность, лицо).


Skoro tylko próg przestąpił onego mieszkania, mnóstwo kruków, sów, puchaczy osiadło dach cały i wrzaskliwymi głosy napełniło powietrze. Twardowski od razu poznał, co go może tutaj spotkać, więc z kołyski dziecię małe, świeżo dopiero ochrzczone, porywa drżący na ręce, zaczyna piastować, gdy w własnej postaci wpada diabeł do izby.


Chociaż był pięknie ubrany (хотя он был красиво одет) – miał kapelusz trójgraniasty (на нём была треугольная шляпа; trójgraniasty – трёхгранный; треугольный; kapelusz trójgraniasty – треугольная шляпа), frak niemiecki (немецкий фрак), z długą na brzuch kamizelką (с длинной на живот жилеткой; kamizelka – жилет, жилетка), spodnie krótkie i obcisłe (короткие и облегающие штаны; spodnie – брюки, штаны; obcisły – обтянутый; плотно облегающий), a trzewiki ze sprzączkami i wstążkami (и башмаки с пряжками и ленточками), wszyscy go poznali zaraz (все его узнали сразу), bo wyglądały rogi spod kapelusza (потому что рога выглядывали из-под шляпы; róg – рог), pazury z trzewika i harcap z tyłu (когти из башмака и коса сзади; harcap – уст. коса /часть парика/; tył – зад; z tyłu – сзади).


Chociaż był pięknie ubrany – miał kapelusz trójgraniasty, frak niemiecki, z długą na brzuch kamizelką, spodnie krótkie i obcisłe, a trzewiki ze sprzączkami i wstążkami, wszyscy go poznali zaraz, bo wyglądały rogi spod kapelusza, pazury z trzewika i harcap z tyłu.


Już chciał porwać Twardowskiego (он уже хотел схватить Твардовского), gdy spostrzegł wielką przeszkodę (когда заметил большое = серьёзное препятствие; spostrzec – заметить, увидеть), bo małe dziecię na ręku (потому что = то есть малое дитя на руках), do którego nie miał prawa (на которое он не имел права). Ale bies wnet znalazł sposób (но бес сразу нашёл способ; znaleźć – найти); przystąpił do czarownika i rzecze (подошёл к колдуну и молвит; przystąpić – подступить, подойти к кому-л.; rzec – сказать, произнести, молвить):

– Jesteś dobry szlachcic (ты хороший шляхтич): zatem verbum nobile debet esse stabile[7] (следовательно, verbum nobile debet esse stabile).


Już chciał porwać Twardowskiego, gdy spostrzegł wielką przeszkodę, bo małe dziecię na ręku, do którego nie miał prawa. Ale bies wnet znalazł sposób; przystąpił do czarownika i rzecze:

– Jesteś dobry szlachcic: zatem verbum nobile debet esse stabile.


Twardowski wiedząc (Твардовский, зная), że nie może złamać szlacheckiego słowa (что он не может нарушить шляхетского слова; złamać – сломать; нарушить), złożył w kołyskę dziecię (положил дитя в колыбель; złożyć – сложить, положить), a wraz ze swym towarzyszem wylecieli wprost kominem= и вместе со своим товарищем вылетели = вылетел прямо дымоходом = в печную трубу; wylecieć – вылететь; komin – дымоход; труба /печная/).

Zawrzało stado radośnie sów (заволновалась радостно стая сов; zawrzeć – закипеть; перен. заволноваться; stado – стадо; стая), wron, kruków i puchaczy (ворон, воронов и филинов). Lecą wyżej (летят выше; lecieć – лететь), coraz wyżej (всё выше; coraz – всё /в соч. со сравн. ст. прил. и нареч. означает постепенное усиление качества/). Twardowski nie stracił ducha (Твардовский не потерял духа); spojrzy na dół (посмотрит вниз) – widzi ziemię (видит землю), a tak wysoko poleciał (а так высоко полетел), że wsie widzi takie małe jak komary (что сёла видит такие маленькие как комары; wieś – деревня, село), miasta duże jakby muchy (большие города как мухи), a sam Kraków by dwa pająki razem (а сам Краков словно два паука вместе).


Twardowski wiedząc, że nie może złamać szlacheckiego słowa, złożył w kołyskę dziecię, a wraz ze swym towarzyszem wylecieli wprost kominem.

Zawrzało stado radośnie sów, wron, kruków i puchaczy. Lecą wyżej, coraz wyżej. Twardowski nie stracił ducha; spojrzy na dół – widzi ziemię, a tak wysoko poleciał, że wsie widzi takie małe jak komary, miasta duże jakby muchy, a sam Kraków by dwa pająki razem.


Żal mu szczery serce ścisnął (искренняя печаль сжала ему сердце); tam zostawił wszystko drogie (там оставил он всё дорогое), co polubił i ukochał (что полюбил и возлюбил; polubić – полюбить; ukochać – полюбить, возлюбить), a więc podleciawszy wyżej (а таким образом = и поэтому взлетев выше; a więc – таким образом), gdzie ni sęp (где ни коршун), ni orzeł Karpat skrzydłem wiatru nie poruszył (ни орёл Карпат крылом ветра не коснулся), gdzie zaledwo okiem sięgnął (куда едва глазом достал; sięgnąć – дойти; достать; простереться; jak okiem sięgnąć – куда ни взглянешь), z mordowanej piersi silnie dobędzie ostatku głosu i zanuci pieśń pobożną (из измученной груди сильно извлечёт = извлёк остаток голоса и запел религиозную песню; mordować – утомлять, изматывать; мучить; dobyć czegoś – книжн. вынуть, извлечь что-л.; zanucić – запеть /вполголоса/; pobożny – набожный; божественный, религиозный).


Żal mu szczery serce ścisnął; tam zostawił wszystko drogie, co polubił i ukochał, a więc podleciawszy wyżej, gdzie ni sęp, ni orzeł Karpat skrzydłem wiatru nie poruszył, gdzie zaledwo okiem sięgnął, z mordowanej piersi silnie dobędzie ostatku głosu i zanuci pieśń pobożną.


Była to jedna z kantyczek (была это одна из /тех/ песен; kantyczka – религиозная песня), które dawniej w swej młodości (которые прежде в своей молодости), kiedy nie znał żadnych czarów (когда он не знал никакого колдовства; czary – мн. чары, волшебство, колдовство), duszę jeszcze miał niewinną (душа у него ещё была невинной), ułożył na cześć Marii i śpiewał zawsze codziennie (сочинил в честь Марии и пел всегда ежедневно; ułożyć – сложить, сочинить; na cześć kogoś – в честь кого-л.).


Była to jedna z kantyczek, które dawniej w swej młodości, kiedy nie znał żadnych czarów, duszę jeszcze miał niewinną, ułożył na cześć Marii i śpiewał zawsze codziennie.


Głos jego niknie w powietrzu (голос его замирает в воздухе; niknąć – исчезать, замирать /о звуках/), choć śpiewa z serca serdecznie (хотя он поёт от сердца сердечно; z serca – от сердца), ale pasterze górale (но пастухи-гурали, góral – горец, гураль /коренной житель польских Татр/), co pod nim na górach paśli (что под ним на горах пасли), zdziwieni podnieśli głowy (удивлённые = удивлённо подняли головы; zdziwiony – удивлённый, zdziwić się – удивиться), chcąc wiedzieć (желая знать; chcieć – хотеть, желать), skąd pieśń nabożna słowa im z chmurą przynosi (откуда божественная песня слова /свои/ им с тучей приносит; nabożny – набожный; божественный). Głos jego bowiem nie poszedł w górę (ибо голос его не пошёл вверх; bowiem – потому что, так как, ибо; góra – гора; na górę – вверх), ale przyległ do tej ziemi (а прилёг к земле; ale – но, а; przylec – диал. прилечь), by zbudował ludzkie dusze (чтобы облагородил = облагородить человеческие души; zbudować – построить; книжн. благотворно повлиять, облагородить).


Głos jego niknie w powietrzu, choć śpiewa z serca serdecznie, ale pasterze górale, co pod nim na górach paśli, zdziwieni podnieśli głowy, chcąc wiedzieć, skąd pieśń nabożna słowa im z chmurą przynosi. Głos jego bowiem nie poszedł w górę, ale przyległ do tej ziemi, by zbudował ludzkie dusze.


Skończył pieśń całą (закончил всю песню), zdziwiony wielce patrzy (удивлённый очень, смотрит; wielce – книжн. весьма, очень), że w górę nie leci wyżej (что он вверх не летит выше), że zawisł w miejscu (что повис на месте; zawisnąć – повиснуть; w miejscu – на месте). Spojrzy dokoła (посмотрит вокруг) – już towarzysza nie widzi swojej podróży (уже не видит своего спутника; towarzysz podróży – спутник; podróż – путешествие); głos jeno mocny nad sobą słyszy (только голос сильный над собой слышит), co zagrzmiał w sinawej chmurze (что раздался в синеватой туче; zagrzmieć – загреметь, прогреметь; раздасться; siny – синий; chmura – туча):

Skończył pieśń całą, zdziwiony wielce patrzy, że w górę nie leci wyżej, że zawisł w miejscu. Spojrzy dokoła – już towarzysza nie widzi swojej podróży; głos jeno mocny nad sobą słyszy, co zagrzmiał w sinawej chmurze:


– Zostaniesz do dnia sądnego (останешься до скончания века; dzień sądu/sądny dzień – судный день; do sądnego dnia – до скончания века), zawieszony tak jak teraz (подвешенный так как сейчас)! Jak zawisł w miejscu (как он завис на месте), dotychczas buja (/так/ до сих пор качается; dotychczas – до сих пор), a choć mu słowa w ustach zamarły (и хотя ему = у него слова в = на губах замерли; usta – рот; губы; zamrzeć – замереть), choć głosu jego nikt nie dosłyszy (хотя голоса его никто не расслышит), starcy (старики; starzec – старик), co dawne pamiętają czasy (что прежние помнят времена), gdy miesiąc w pełni zabłyśnie (когда месяц в полнолуние блеснёт; miesiąc – уст. месяц /луна/; pełnia/księżyc w pełni – полнолуние; zabłysnąć – блеснуть), przed niewielu jeszcze laty wskazywali czarną plamkę jako ciało Twardowskiego zawieszone do dnia sądu (ещё немного = несколько лет назад показывали чёрное пятнышко как тело Твардовского, подвешенное до судного дня; przed – тому назад; niewiele – немного; plama – пятно).


– Zostaniesz do dnia sądnego, zawieszony tak jak teraz! Jak zawisł w miejscu, dotychczas buja, a choć mu słowa w ustach zamarły, choć głosu jego nikt nie dosłyszy, starcy co dawne pamiętają czasy, gdy miesiąc w pełni zabłyśnie, przed niewielu jeszcze laty wskazywali czarną plamkę jako ciało Twardowskiego zawieszone do dnia sądu.

Загрузка...