W dolinie Siddim stało niegdyś pięć miast: Sodoma, Gomora, Adanah, Ceboim i Coar.
Królem Sodomy był Bera, Gomory Birsa, Adanahu Szinab, Ceboimu Szemyjber, Coaru zaś Belah.
Lot, bratanek Abrahama, osiedlił się wraz z rodziną w Sodomie.
Pięć miast leżało blisko siebie; ilość wszystkich mieszkańców przekraczała 10 milionów.
Lot sprawnie gospodarzył, wkrótce został najbogatszym mieszkańcem Sodomy oraz głównym doradcą króla w sprawach polityki wewnętrznej i zewnętrznej.
Po śmierci Bery starcy obrali królem Lota. Lot w pierwszych miesiącach swojego panowania zniósł instytucję królewską i ogłosił swoje miasto — państwo republiką. Sam kazał nazywać się pierwszym prezydentem republiki. Wyzwolił niewolników, nałożył podatki na właścicieli ziemskich i rzemieślników, radzie starców nadał rangę parlamentu.
Rządy sprawował demokratycznie, podporządkowując się zawsze uchwałom zgromadzenia.
Kiedy królowie sąsiednich miast poważnie się zadłużyli, zaciągając pożyczki u Lota, i dostali się pod jego wpływy, nawet nie stawiali zbyt wielkiego oporu, kiedy łagodne raczej oddziały wojsk Lotowych wtargnęły w ich dziedziny.
Prezydent Republiki Sodomy nie potraktował okrutnie podbitych władców; uczynił ich przewodniczącymi miejscowych parlamentów, postępował wobec nich rozważnie, uważał, by nie urazić ich godności osobistej.
Coraz piękniej rozkwitała „Pięciorepublika”, jak sam Lot nazwał kraj w swoim słynnym wielogodzinnym przemówieniu.
Z wolna granice miast zacierały się, powstawała ogromna aglomeracja sodomska.
Kiedyś Lot zapragnął otoczyć Coar kamiennym murem. Gdy przerażeni starcy zapytali go, ku czemu zmierza, wyjaśnił im, jak ważne są nade wszystko środki ochrony przeciwpożarowej.
Parlament długo debatował nad wnioskiem, ale po namyśle odrzucił propozycję kamiennego muru, motywując swoje stanowisko brakiem środków finansowych oraz prawie nie spotykanym w tych stronach zagrożeniem pożarowym.
Lota coraz bardziej pochłaniały sprawy porządkowania i planowania miast. Swoje myśli w tym względzie kazał wykuć na kamiennych tablicach.
Główne założenia tych myśli, coś w rodzaju spisu treści, Lot kazał umieścić na oddzielnej tablicy, która była jakby przewodnikiem dla odczytującego. Oto one:
1. Miasto naszej epoki to miasto racjonalne.
2. Funkcjonalne założenia kształtowania miasta.
3. Miejsce zamieszkania i miejsce pracy, ich powiązania i system.
4. Rola centrum miasta i jego kształtowanie.
5. Aspekty estetyczne kształtowania miasta.
6. Organizacja produkcji i usług, optymalna wielkość jednostki miejskiej.
7. Miasto racjonalne a sieć miejska.
W planowaniu miasta Lot za najistotniejsze uważał zasady przeciwpożarowe.
Swoje podstawowe dzieło „Regulamin przeciwpożarowy” kazał spisać na 1200 kamiennych tablicach wielkości jednego metra kwadratowego każda; gęsto pisany tekst z trudnością zmieścił się na powierzchni 1200 metrów kwadratowych.
Wszystkie obiekty, zależnie od materiału, z jakiego były zbudowane, a także z uwagi na ognioodporność konstrukcji i jej parametry ogniotrwałe, podzielił Lot na pięć kategorii:
a) stopniowo zajmujące się ogniem
b) średnio ognioodporne
c) umiarkowanie ognioodporne
d) łatwopalne
e) niepalne obiekty.
Perłą, świadczącą o umiejętnościach abstrakcyjnego myślenia autora, okazał się rozdział zatytułowany „Wewnętrzna struktura zarządzania zapobieganiem pożarom”. Brzmiał on następująco:
„Zarządzanie zapobieganiem pożarom dzieli się na trzy grupy:
1. Zapobieganie pożarowi
2. Gaszenie pożaru
3. Stwierdzenie przyczyn powstania pożaru
„Zapobieganiem powstawaniu pożarów nazywamy działalność powołanych do tego organów, w której to działalności idzie w pierwszym rzędzie o uniknięcie przyczyn powstawania pożarów, a dalej ma ona na celu ograniczenie ewentualnie powstałego pożaru i zlokalizowanie go w miarę możności na najmniejszym terenie.
„Działalnością ratunkową ochrony przeciwpożarowej nazywamy sumę poczynań mających na względzie szybkie i skuteczne stłumienie powstałego pożaru. Celem tego jest zgaszenie ognia przy pomocy odpowiednio zorganizowanej siły, w jak najkrótszym czasie i przy wyrządzeniu najmniejszej szkody.
„Działalnością zwiadowczą ochrony przeciwpożarowej nazywamy stwierdzenie przyczyny powstania pożaru. Na podstawie otrzymanych tym sposobem danych, można wyeliminować w przyszłości powstawanie pożarów wybuchających z podobnego powodu. Wykonaniem tego zadania zajmują się powołane specjalnie w tym celu organy, a swoje powinności spełniają równolegle z czasem trwania pożaru, a także po jego ugaszeniu, na podstawie badań.”
Tekst umieszczony na tablicy 597 zawierał definicję pojęcia wody do gaszenia:
„Woda jest powszechnie znanym i najczęściej stosowanym materiałem gaśniczym. Na ogół wszędzie bywa dostępna, jest łatwa w użyciu, tania i posiada znakomite właściwości gaśnicze. Świetnie się nadaje do gaszenia materiałów o różnorodnej skali zapalności. Do gaszenia pożarów każdy na ogół rodzaj wody jest przydatny, należy się tylko postarać o odpowiedni do niej dostęp i o jej wykorzystanie.
„Znamy naturalne i sztuczne źródła wody. Naturalne źródła wody to: morze, rzeka, jezioro, struga, potok itp. Sztuczne źródła wody to: przewód kanalizacyjny, kanał, basen skupiający wodę, zbiornik wodny, studnia itp.
„O zapas wody należy zatroszczyć się z góry, aby w razie potrzeby mieć ją w odpowiedniej ilości do dyspozycji. Obiekty winny rozporządzać takimi źródłami wody, które zapewnią im odpowiednią ilość wody w razie pożaru.”
Lot przygotował dokładny budżet wydatków, gdzie nie zapomniał o żadnym szczególe, począwszy od sieci kanalizacyjnej, poprzez wyposażenie straży ogniowej, aż po przestrzeganie obowiązkowej odległości między budynkami i zagadnienia szkoleniowe. Prosił parlament o przyznanie mu na te cele 14 000 sztuk złota.
Starcy zebrali się, kazawszy stawić się na posiedzenie ministrowi spraw wewnętrznych, naczelnemu komendantowi straży ogniowej, dyrektorowi wodociągów; próbowali dojść z nimi do porozumienia, ale żaden nie zrezygnował ze swych roszczeń.
Kiedy doszło do głosowania, 762 posłów wypowiedziało się przeciw projektowi ustawy o zapobieganiu pożarów, a 62 było za propozycją.
Lot w ciągu pół godziny osiwiał, złożył rezygnację z godności prezydenta republiki, i wyjechał z Sodomy do posiadłości wiejskiej, leżącej 20 kilometrów od miasta.
Nowy prezydent republiki, Abbah, wydał wszystkie pieniądze ze skarbu państwa na rozrywki cyrkowe.
Lot z kręgu swoich podwładnych utworzył ochotniczą drużynę bojową, która 23 lipca 1900 roku przed Chrystusem, najbardziej upalnej i suchej nocy lata, podpaliła miasto w 222 punktach.
Lot uśmiechając się śledził błyskawicznie przemieszczające się języki ognia, wziął gitarę i zaśpiewał balladę „O naruszeniu zarządzenia o ochronie przeciwpożarowej”, a następnie wraz z rodziną, poddanymi i zwierzętami ruszył wolnym krokiem w stronę Jordanu, tego wielkiego zbiornika wody, aby w jego nurcie popełnić zbiorowe samobójstwo i tym samym udowodnić swoją rację.
Tablice kamienne, które Lot przed dobrowolną śmiercią kazał zakopać w swojej posiadłości, odnaleziono za czasów Nerona.
Jak wiadomo, Neron również miał nierozwiązalne konflikty z senatem, kiedy chciał, by przegłosowano budżet o ochronię przeciwpożarowej.
(według Louis Bromentina: Lot, le premier pompier. Paris, 1964.)