SEANS l

Obecni siadają przy okrągłym stoliku, na którym leży przygotowana zawczasu planszeta z wyrysowanymi na niej literami i cyframi oraz filiżanka. Zebrani w charakterystyczny sposób układają na stoliku dłonie, tworząc łańcuch. Dość długo trwa wchodzenie medium w trans. Wreszcie E.E. nagle odchyla się do tyłu i zamknąwszy oczy zasypia. Przez szczelinę między powiekami widać, że gałki oczne są wywrócone do góry. Oddech staje się równy, prawie niezauważalny. Taki stan trwa około dziesięciu minut, po czym E.E. przenosi dłonie na filiżankę; ręce innych dołączają do niej. Po chwili filiżanka zaczyna się poruszać, najpierw bardzo wolno, potem coraz szybciej, aż w końcu obecni mają trudności z czytaniem. Z odczytywanych liter wynika, że oto zjawił się,,duch” widziany poprzednio przez E.E., jej przewodnik. Wypowiada (przez planszetę) kilka banalnych, religijnie budujących zdań. Jedna z uczestniczek seansu prosi o sprowadzenie,,ducha” jej zmarłego przedpółrokiem męża. Następuje kilka minut bezruchu i milczenia. Nagle coś zmienia się w twarzy E.E. Staje się ona woskowo blada, a oddech robi się głębszy i wyraźniejszy. Zaniepokojony lekarz domowy mierzy E.E. puls. E.E. nie reaguje na dotknięcia, a puls okazuje się przyśpieszony. Głowa medium opada do tylu, ciało sztywnieje. Łańcuch rąk na stole zostaje przerwany. Z ust E.E. pada kilka charczących, niezrozumiałych słów. Jedna z obecnych osób pyta:,,Kim jesteś?” E.E. odpowiada po chwili głosem swoim, ale powolnym i namaszczonym, że jest właśnie tym przywołanym,,duchem”.,,Duch” zwraca się do bliskiej osoby z nieoczekiwaną poufałością, na wszelkie pytania odpowiada jednak niedokładnie i wymijająco. Na koniec wygłasza kilka zdań dotyczących konieczności życia w miłości i modlitwie.

Następnie pojawia się inny,,duch”, przedstawia się jako Koloman i wypowiada się na temat upadku obyczajów, moralności. Karą ma być trzęsienie ziemi we Włoszech, w czasie którego zginie wielu ludzi. Następuje długie milczenie. Potem zjawia się duch-przewodnik i każe kończyć seans ze względu na zmęczenie medium.

E.E. szybko wychodzi z transu. Jest blada, chwieje się na nogach. Matka wyprowadza ją z salonu.

Загрузка...