UZNAĆ ZA ZMARŁEGO…

Orzeczenie

18 lutego 19… roku kolegium Sądu Obwodowego do spraw cywilnych w mieście Nowodwińsku, rozpatrzywszy na otwartym posiedzeniu sądu sprawę wniesioną przez Instytut Fizyki Teoretycznej (w osobie radcy prawnego Biełogriewa A. A.) o uznanie za zmarłego byłego pracownika Instytutu ob. KAŁUŻNIKOWA Dymitra Andriejewicza ustaliło:

1) że zaginiony Kałużnikow D. A. lat trzydzieści sześć pracował w Instytucie-powodzie w charakterze starszego pracownika naukowego fizyki cząstek elementarnych i poczynając od marca ubiegłego roku przestał przychodzić do pracy, nie zawiadomiwszy administracji ani o chorobie, ani o innych przyczynach nieobecności;

2) że od tego samego czasu nie przebywał w miejscu stałego zamieszkania w mieście Nowodwińsku przy ul. Kopernika 17 m. 45 i nie opłacał w administracji domu czynszu za mieszkanie;

3) że w połowie maja tegoż roku pojawił się w stanicy Ust'Jelockoj obwodu Kurgańskiego, gdzie zamieszkiwał u obywatela Alutina Trofima Nikiforowicza, kowala z kołchozu „Czerwony Kazak” do 21 lipca, kiedy to, jak wynika z oświadczenia gospodarza Alutina, znikł;

4) że wyżej wymieniony Alutin widział po raz ostatni zaginionego w dniu 21 lipca na lewym brzegu rzeki Tobół o osiem kilometrów od Ust'Jeleckoj (w rejonie byłego jeziora Ubijennoje), gdzie świadek wraz ze swoim synem i podejrzanym łowił ryby; w nocy świadek z synem udał się do stanicy, a Kałużnikow pozostał nad rzeką;

5) że w nocy z 21 na 22 lipca o godzinie 1.15 miejscowego czasu w pobliżu miejsca, gdzie po raz ostatni widziano zaginionego, to jest na lewym brzegu rzeki Tobół w rejonie jeziora Ubijennoje — nastąpiła eksplozja, której towarzyszyło wydzielenie się ogromnej ilości ciepła, światła i promieniowania przenikliwego; epicentrum eksplozji, według oświadczenia badających ją uczonych, przypadało z dokładnością do dziesiątek metrów na miejsce wspomnianego połowu; o sile wybuchu może świadczyć fakt, że jezioro Ubijennoje o długości 1,3 km, szerokości 0,3 km i głębokości 3 m, wyparowało w całości; przyczyną tego wybuchu był, zdaniem uczonych, upadek na Ziemię ogromnego antymeteorytu;

6) że poczynając od tego momentu aż po dziś dzień, ani wskazany świadek, ani inne osoby nie widziały Kałużnikowa D. A. i brak jest jakichkolwiek informacji o miejscu jego pobytu;

7) że eksperci od medycyny, opierając się wyżej wspomnianym „Oświadczeniu” potwierdzili, iż wybuch takiej mocy mógł nie tylko spowodować śmierć człowieka znajdującego się nie dalej niż 30–40 metrów od jego centrum, ale również doprowadzić do całkowitego unicestwienia jego zwłok.

Na podstawie powyższego i uważając za wystarczające dowody na rzecz zaistnienia faktu zgonu, w oparciu o artykuł I Kodeksu Postępowania Cywilnego, kolegium sędziów postanowiło: ob. Kałużnikowa Dymitra Andriejewicza uznać za zmarłego. Za datę jego śmierci przyjąć 22 lipca 19… roku.

Niniejsza decyzja może ulec rewizji w przypadku zgłoszenia się D. A. Kałużnikowa lub pojawienia się innych informacji o jego zgonie.

Sędzia (podpis)

Ławnicy ludowi (podpisy)

Загрузка...