23

Po blisko czterech miesiącach śledztwa prokurator stanowy Gary Baldwin nie był ani trochę bliższy zlokalizowania Sandy’ego Savarano niż wtedy, kiedy jeszcze wierzył, że Savarano leży pochowany na cmentarzu Woodlawn.

Jego ludzie żmudnie wertowali pamiętnik Heather Landi i rozmawiali niemal z każdym, o kim dziewczyna w nim wspominała. To samo robiła Izabella Waring – myślał Baldwin, wpatrując się w portret Sandy’ego Savarano, sporządzony przez policyjnego plastyka na podstawie opisu Lacey Farrell. Do portretu dołączona była informacja plastyka: „Świadek nie ma umiejętności postrzegania szczegółów, które pozwoliłyby zidentyfikować podejrzanego”.

Próbowali rozmawiać z portierem z budynku, w którym dokonano morderstwa, ale ten wcale nie pamiętał zabójcy. Powiedział, że zbyt wiele osób kręci się tam i z powrotem; poza tym, on wybiera się już na emeryturę.

To znaczy, że tylko Lacey Farrell mogłaby mi pomóc przyszpilić Savarano – myślał Baldwin z goryczą. – Jeśli coś się jej stanie, będzie po sprawie. Mamy, co prawda, odciski palców zdjęte po włamaniu z drzwi mieszkania Farrell, ale na tej podstawie nie możemy mu udowodnić nawet tego, że wszedł do środka. Tylko Farrell może świadczyć przeciwko niemu w sprawie o zabójstwo Izabelli Waring. Gdyby Farrell nie mogła go zidentyfikować, byłbym bezradny.

Jedyną użyteczną informacją dostarczoną przez agentów był fakt, że przed upozorowaną śmiercią zabójcy jego klaustrofobia pogłębiła się. Jednemu z agentów powiedziano:

– Sandy miał koszmarne sny, w których widział zamykające się za nim drzwi więzienia.

Jeśli tak, to dlaczego opuścił swoją kryjówkę? – zastanawiał się Baldwin. – Czy zaproponowano mu duże pieniądze? Czy raczej miał do spłacenia dług wdzięczności? A może jedno i drugie? Poza tym, polowanie zawsze go podniecało. Savarano był bezwzględnym prześladowcą. Może znudził się bezczynnością? Może życie emeryta nie dostarczało mu dość podniet?

Baldwin znał na pamięć listę czynów zarzucanych Savarano. „Czterdziestodwuletni mężczyzna, podejrzany o dwanaście zabójstw, mimo to od czasu ukończenia szkoły średniej nie postawił nogi za kratkami! Jest sprytny; urodzony morderca.”

Gdybym ja był na miejscu Savarano – myślał Baldwin – to w tej chwili najważniejszym celem mojego życia byłoby odnalezienie Lacey Farrell i zrobiłbym wszystko, żeby uniemożliwić jej rozpoznanie mnie.

Pokręcił głową; ze zmartwienia na jego czole pojawiły się głębokie bruzdy. Dobrze wiedział, że program ochrony świadków ma słabe punkty. Ludzie bywają nieostrożni. Dzwoniąc do domu, zwykle mówią coś, co pozwala ustalić miejsce ich pobytu; niektórzy zaczynają wysyłać listy. Pewien gangster, który zgodził się na współpracę z władzami i został objęty programem, był na tyle głupi, że wysłał kartkę z życzeniami urodzinowymi dla swojej byłej dziewczyny. Tydzień później został zastrzelony.

Gary Baldwin nie był spokojny o Lacey Farrell. Na podstawie jej życiorysu można się było domyślić, że trudno jej będzie przez dłuższy czas znieść samotność. Poza tym zrobiła na nim wrażenie osoby wyjątkowo ufnej, co mogło ściągnąć jej na głowę kłopoty. Miał wiele powodów do zmartwienia, cóż jednak mógł zrobić? Niewiele, tylko przesłać bezpiecznymi kanałami wiadomość, że nie wolno jej ani na chwilę pozwolić sobie na lekkomyślność.

Загрузка...