25 października

Naświetlają nas kamerami, a ja mam nowy system podsłuchów w gabinecie. Jest to młoda dziewczyna, – studentka ekonomii, którą trawi psychoza od kilku miesięcy, i przemieszcza się po Polsce, uciekając przed prześladowcami. Ja także jestem z nimi w zmowie, usiłuję ją przesłuchiwać, żeby zdradziła.

To dobrze, że człowiek jest niepoznawalny. Dzięki Ci, Boże. Inaczej nic nas potępionych nie powstrzymałoby od zagłady siebie, a tak mamy nową nadzieję, że odkryjemy w sobie siłę, która pozwoli nam żyć.

Hoduję w pokoju pająki, co drażni niektórych znajomych.

Загрузка...