4 grudnia

Dlaczego dopiero teraz zaczynam wyrzekać się swego imienia? Dźwięk „Basia” jest tak mocno skojarzony z tamtym, nawet milicjanci tak do mnie mówili, kiedy już mnie nie bili i przywykli do mego szaleństwa.

A jednak to ja jestem i od nowa muszę nazwać siebie własnym imieniem, którego tak często mnie pozbawiano w szpitalach psychiatrycznych, w miejscach odosobnienia, aresztach i innych instytucjach.

Загрузка...