6 lipca

Mój pierwszy pacjent – piętnaście lat picia wszystkiego, a także leki wszelkiej maści. W tym sześć lat więzienia. Leczony wiele razy, jest zdeklarowanym alkoholikiem i pobyt na oddziale traktuje jak wczasy, by podleczyć rozpadającą się wątrobę. Nawet szczyci się psychodegradacją.

Nasz Docent domaga się imprezy zapoznawczo – integracyjnej. Trudno mi być psychologiem.

Загрузка...