8 lutego

Przyszło wezwanie z KW MO. I pierwsza myśl, że wpadliśmy. Ale to chyba niemożliwe, to na pewno tylko zwykłe sprawdzanie ludzi notowanych, wzywają mnie przecież co jakiś czas na przesłuchania. A jeżeli to wsypa, to pójdziemy wszyscy garować. Taki układ. Boję się, ale co można zrobić w takiej sytuacji?

Jestem czysta po tym odtruciu i to mnie cieszy. Nie będą mogli się przyczepić. Nie biorę nic i zabrałam się do nauki. Może mi coś z tego wyjdzie, jeżeli nie pójdę siedzieć.

Загрузка...