24 października

Zaczyna się powolne mijanie codzienności. Wróciłam do trenowania i tam nadal odkrywam nowe siły do życia, do innego życia.

Mam już za sobą tyle abstynencji, że boję się o tym głośniej pomyśleć. Ponad rok trzeźwości. To tak niewiele. To tak dużo. Ile można przez taki czas utracić. Jak wiele można odbudować.

Загрузка...